Dyskoteka
Dziś jest wstęp wolny,
Dlatego idziemy potańczyć,
I to w części dla VIPów,
Gdzie są ci najlepsi.
Pozwalamy sobie dać stempel
I wepchnąć nas przez drzwi,
W międzyczasie się zastanawiamy,
Jak się powinno się poruszać
Na dyskotece,
Gdzie tancerze tańczą,
A karierowicze stoją,
Gdzie pijący piją,
A podglądacze patrzą.
1000 kobiet dotyka mej twarzy,
Krótkie rozmowy i obietnice,
A moje oczy krzyczą
Z radości, że tu jestem.
Wszyscy szemrzą,
Jakby znieruchomieli.
Na dyskotece
Każdy jest super,
Każdy się tutaj poci.
Na dyskotece,
Wszyscy biegną ciągle do WC.
A ja czekam na ciebie,
Kimkolwiek jesteś.
Idę z tobą,
Chodźmy.
Są butelki wina,
Jest niemiecki szampan,
I bijatyka z jakimś idiotą.
W WC wszyscy pytają o koks.
I nie rozumiem dlaczego,
Ludzie się tu pieprzą.
Na dyskotece
Na raz wszystko się kręci,
Wszystko w kółko.
Na dyskotece.
Zaczynam rzygać,
Jestem blady jak ściana.
Na dyskotece.
Do domu wrócimy dopiero,
Gdy rano zapieją koguty.
A ja czekam na ciebie,
Kimkolwiek jesteś.
Idę z tobą,
Chodźmy.
tłumaczenie: Kasia