Złoty Zachód
Wiwat złotemu Zachodowi,
Za jego wartości i zwycięstwa.
Gdzie są nasze zdobycze,
Gdzie wygrana?
Idziemy śmiejąc się ulicami,
Z rękoma zakutymi w kajdanki.
Długie życie, krótki sznur.
Oto zasada.
Jesteśmy wyczerpani czekaniem,
W nadziei na zmiany.
Spędzamy dnie w półśnie,
Myśląc, że tak jest lepiej.
Wolność – czytam twe imię.
Wolność – na każdej ścianie.
Wolność – czemu nigdy cię nie widziałem?
Czas mknie naszymi żyłami,
Przyglądamy mu się.
Każdy myśli: „Zrobię to inaczej”,
Każdy marzy o ucieczce.
W wędrówce między światami,
Bez kamieni w butach,
W drodze do życia,
W tę i powrotem, do nikąd.
Wolność – znam twe imię.
Wolność – z każdego filmu.
Wolność – czemu nigdy cię nie widziałem?
Wolność – masz tylu przyjaciół.
Wolność – dobrze, że żyjesz na zachodzie.
Wolność – to taka piękna nazwa.
Wolność – kim jesteś, nie znam cię?
Wolność – nigdy cię tu nie widziałem.
Wolność – dla ciebie pójdziemy po trupach.
Wolność – pokaż w końcu twoją twarz.
Wolność – nigdy cię tu nie widziałem.
tłumaczenie: Kasia