Zatrzymaj mnie
Ile przypadku i ile szczęścia potrzeba,
By dwójka ludzi się spotkała?
Jakoś smutno się robi, gdy się pomyśli,
Że jest się jedną opcją z tysięcy innych.
Chcę wierzyć, że tak nie jest,
Chcę wierzyć, że to los,
Że nie jesteśmy dla siebie przypadkiem,
Tylko byliśmy sobie przeznaczeni.
Koniec końców wszystko jedno,
Co sprawiło, że jesteśmy razem,
Możemy być głośno, możemy milczeć,
Nie przeszkadza nam cisza
Zatrzymaj mnie,
Daj mi poczuć, że jesteś po mojej stronie.
Zatrzymaj mnie,
To męczące iść swoją drogą samemu.
Pozwól mi być z tobą,
Nic nie możne już nas rozdzielić
Nasz początek i koniec
Leży w naszych rękach.
Zatrzymaj mnie,
Przejdźmy kawałek tej drogi razem.
Zatrzymaj mnie,
Zamknij oczy i pozwól, żebym cię prowadził.
Ile przypadku i ile szczęścia potrzeba,
By dwójka ludzi się spotkała?
Jakoś smutno się robi, gdy się pomyśli,
Że jest się jedną opcją z tysięcy innych.
tłumaczenie: Kasia