Co liczy się
Daj mi coś do picia, jestem spragniony
Samotnie i pieszo pokonałem całą drogę
Każdy pojedynczy krok, metr po metrze
Z miejsca tak daleko stąd
Przepłynąłem morze, żyłem o soli i wodzie
Tylko po to, by tu przybyć i znów Cię zobaczyć
Byłem w najgorszym syfie, jaki człowiek może sobie wyobrazić
Prawie zrezygnowałem, ciągle narażając się
Ciągle się rozpraszałem, zbyt długo byłem ślepy
Szukając Cię i wszędzie i nigdzie
I latami biegłem przez deszcz
A może to były łzy, do dziś nie wiem nic więcej
Lecz gdyby miłość się liczyła
Dla Ciebie pokonałbym tę drogę jeszcze raz
Gdyby miłość się liczyła
Wtedy nie byłoby ceny, której bym nie zapłacił, by Cię zobaczyć
Czy widzisz tę torbę, którą niosę ze sobą
Tam jest cała moja historia i życie
Możesz mi ją zabrać i spalić
Jest pełna wspomnień, których nie chcę już mieć
Wczoraj jest dla mnie bezwartościowe, a jutro nie liczy się
Tak długo mi obiecujesz, by mnie zatrzymać
Gdyby miłość się liczyła
Dla Ciebie pokonałbym tę drogę jeszcze raz
Gdyby miłość się liczyła
Szedłbym za Tobą na koniec świata
Chciałbym uwierzyć w to co mówi Biblia
I w to co mówią programy telewizyjne
Że ostatecznie nic nie można poradzić
Że jest się zwycięzcą lub przegranym
Gdyby miłość się liczyła
Dla Ciebie pokonałbym tę drogę jeszcze raz
Gdyby miłość się liczyła
Szedłbym za Tobą na koniec świata
Dla mnie żadna cena nie jest za wysoka, by Cię zobaczyć
tłumaczenie: Bartek